78. Miesięczne wydatki rodziny 2 + 2 - Maj 2023

 


Na początku zaznaczę, że jesteśmy rodziną 2 + 2 (dzieci 5 i 2 lata). 


Osoby, które obserwują mnie na Instagramie wiedzą, że jesteśmy w trakcie budowy domu i postanowiłam, że na ten moment nie będę dzielić się wydatkami związanymi z budową, bo w najbliższych miesiącach będą one na dosyć wysokim poziomie. Rata kredytu na dom również mieści się w wydatkach związanych z domem, więc również jej nie zobaczycie w moich podsumowaniach. 



 
Wydatki są u mnie podzielone na kilka kategorii, które mam podzielone na mniejsze podkategorie, żeby łatwiej było mi analizować na co wydajemy pieniądze. Na potrzeby bloga podam Wam ogólne kategorie i kwotę jaką wydałam z krótkim opisem.

A oto kategorie wydatków w mojej rodzinie:

1.) Jedzenie: 468,36 zł

Wydatki związane z jedzeniem tj. zakupy spożywcze pokazuję dokładnie w tygodniowych podsumowaniach na Instagramie. W maju kategoria jedzeniowa wyglądała następująco:


Na jedzenie dom miałam zaplanowane 500 zł, bo zależało mi na tym, żeby wyjeść zapasy. Ostatecznie to co wyjedliśmy, to potem uzupełniliśmy, bo np. udało się  upolować coś fajnego na pomarańczowych etykietach w Lidlu oraz innych promocjach. 

W maju udało nam się wreszcie nie przekroczyć 30 zł w kategorii śmieci. Co prawda kilka drobnych słodkości czy chipsów kupiliśmy, ale łącznie wydaliśmy na nie około 25 zł.


2.) Opłaty i rachunki: 1.068,99 zł

Na kwotę opłat składają się u nas: 

  • czynsz za mieszkanie, 
  • prąd (płacony co 2 miesiące), 
  • gaz (płacony co 2 miesiące), 
  • telewizja i internet (co miesiąc stała kwota), 
  • telefony (co miesiąc stała kwota), 
  • ubezpieczenie na życie (co miesiąc stała kwota). 
Prąd i gaz w tym roku są płacone w tym samym miesiącu, płatności są robione co 2 miesiące na podstawie faktur i w maju przypadały płatności za te media. Nie sprawdziłam jeszcze dokładnie, ale wydaje mi się, że wzrosły nam opłaty za prąd. Jeśli chodzi o zużycie prądu, to było ono w normie, natomiast po kwocie rachunku widać, że zapłaciliśmy więcej niż się spodziewaliśmy. Za gaz mamy faktury proformy, więc płacimy z góry, a w listopadzie przychodzi nam rozliczenie i ewentualnie dopłacamy różnicę albo mamy nadpłaty.

Pozostałe rachunki zgodne z tym, co było zaplanowane.


3.) Auta: 902,73 zł

Mamy dwa auta: ja swoim poruszam się głównie po mieście, mąż dojeżdża do pracy (około 40 km w jedną stronę, ale jeżdżą w kilka osób, więc w każdym tygodniu jeździ ktoś inny i potem się z tego nie rozliczają). 

W maju udało się mężowi wymienić opony zimowe na letnie (70 zł) plus skorzystał z myjni (4 zł).

Pozostałe koszty związane z autami to paliwo: ok. 210 zł w moim aucie i 620 zł auto męża.


4.) Zdrowie: 0,00 zł

W tej kategorii uwzględnione są prywatne wizyty u lekarzy, badania oraz wydatki na leki, ale tylko moje i męża. Leki dla dzieci są w kategorii dziecięcej. 

W tym miesiącu nie mieliśmy ani prywatnych wizyt u lekarzy ani nie kupowaliśmy leków.


5.) Ubrania: 42,00 zł

Tutaj wliczamy wydatki za ubrania dla mnie i męża. Ubrania dzieci zaliczają się do kategorii dziecięcej. 

W maju udaliśmy się do second handu, który polecała moja siostra. Trafiliśmy na dzień, w którym każda sztuka ubrań była po 2 zł. Ja kupiłam sobie 2 bluzy, 2 sukienki oraz 2 pary spodni, natomiast mój mąż obkupił się chyba jak nigdy (wygrzebał sobie fajne t-shirty, koszulę, spodenki na lato, jeansy). W sumie kupiliśmy 21 sztuk ubrań :) 


6.) Chemia i kosmetyki: 5,18 zł

W tej kategorii uwzględniam tylko kosmetyki dla siebie i męża. Kosmetyki dla dzieci np. pasta do zębów, pampersy, kremy, żele do mycia itp. uwzględnione są w kategorii "Dzieci".

W maju kupiliśmy tylko 2 rolki papieru toaletowego i nic poza tym.


7.) Dzieci: 743,66 zł

W kategorii dziecięcej uwzględnione są opłaty za uczęszczanie do placówek, pampersy, kosmetyki dla dzieci, leki dla dzieci, ubrania dla dzieci i inne wydatki związane z dziećmi. 

W powyższej kwocie około 11 zł to zakup 2 sztuk pasty do zębów.

Podczas wizyty w lumpeksie, dzieciom kupiłam po 4 sztuki ubrań - dziecięce ciuszki były po 1 zł, wiec zapłaciłam 8 zł. .

Ponadto u córki w przedszkolu była filharmonia i wyjazd do teatru, a u synka w żłobku teatrzyk, za które trzeba było zapłacić.

Pozostała kwota to opłaty za żłobek i przedszkole. 


8.) Pies: 207,29 zł

Do naszej rodziny należy również pies. Do wydatków na psa wliczane są wizyty u weterynarza, u groomera, karma dla psa oraz inne akcesoria, które są mu potrzebne. 

W maju nasz pies był u groomerki (150 zł), kupiliśmy mu tabletkę na odrobaczenie (10 zł) oraz zaopatrzyliśmy się w przekąski dla niego (przekąski kupiliśmy na allegro.


9.) Pozostałe wydatki: 191,63 zł

Tutaj wrzucam pozostałe wydatki. 

Na tę kwotę w tym miesiącu składa się głównie prezent z okazji dnia Mamy. 

Ponadto mąż był u fryzjera (niestety fryzjer kosztuje już 45 zł), kupiliśmy też filtry pod krany do mieszkania.


Podsumowując powyższe wydatki, za miesiąc Maj wydaliśmy:




Podsumowując wszystkie wydatki z kategorii 1-9, wydaliśmy w maju 3.629,84 zł

Jak widać, udało nam się zmieścić w zaplanowanym budżecie i jesteśmy ponad 1.000 zł na plusie. 

Sporo nam się udało zaoszczędzić na kategorii Auta: wyszło trochę mniej za paliwo oraz był zaplanowany przegląd klimatyzacji w aucie męża, ale stwierdziliśmy, że na razie odpuszczamy. 

Mimo, że na maj nie były planowane zakupy ubraniowe, to i tak uważam, że kwota 42 zł jest naprawdę spoko. 

Ogólnie w tym miesiącu nasze wydatki są na normalnym poziomie. Nic nas w tym miesiącu nie zaskoczyło i nie było nieplanowanych wydatków. Oby tak dalej.


Co myślicie o tej kwocie? 

Czy jest ona dla Was mała/duża? 

Jak wyglądają wydatki w Waszych rodzinach?

Podzielcie się proszę ze mną Waszymi spostrzeżeniami. Dajcie znać jak oceniacie takie całościowe podsumowanie. 


Komentarze

  1. Jestem oszczędny, ale nie potrafię ogarnąć tych wydatków - jakby wpis sprzed 10-15 lat to by się zgadzało :D u mnie w miescie np za żłobek i przedszkole miejskie place ponad 8 zł, a wyżywienie + suplementy/witaminy dla 2 dzieci 1 i 4 lata to następne 800 zł. Mleka modyfikowane, tubki owocowe, zdrowe jogurty to już są duże wydatki. Bardzo jestem ciekaw co jedzą Państwa dzieci, bo naprawdę jestem w szoku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 800 zł oczywiście żłobek + przedszkole :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem pełna podziwu dla kwoty za jedzenie. Też bym tak chciała zarządzać żebym tylko tyle wydała na jedzenie 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam do śledzenia mnie na Instagramie, być może znajdziesz tam dla siebie jakieś wskazówki, dzięki którym uda Ci się chociaż częściowo zaoszczędzić na jedzeniu :)

      Usuń

Prześlij komentarz