81. Miesięczne wydatki rodziny 2 + 2 - Lipiec 2023

 



Na początku zaznaczę, że jesteśmy rodziną 2 + 2 (dzieci 5 i 2 lata). 


Osoby, które obserwują mnie na Instagramie wiedzą, że jesteśmy w trakcie budowy domu i postanowiłam, że na ten moment nie będę dzielić się wydatkami związanymi z budową, bo w najbliższych miesiącach będą one na dosyć wysokim poziomie. Rata kredytu na dom również mieści się w wydatkach związanych z domem, więc również jej nie zobaczycie w moich podsumowaniach. 



 
Wydatki są u mnie podzielone na kilka kategorii, które mam podzielone na mniejsze podkategorie, żeby łatwiej było mi analizować na co wydajemy pieniądze. Na potrzeby bloga podam Wam ogólne kategorie i kwotę jaką wydałam z krótkim opisem.

A oto kategorie wydatków w mojej rodzinie:

1.) Jedzenie: 615,21 zł

Wydatki związane z jedzeniem tj. zakupy spożywcze pokazuję dokładnie w tygodniowych podsumowaniach na Instagramie. W lipcu kategoria jedzeniowa wyglądała następująco:



Pierwszy tydzień lipca byliśmy na wakacjach - wydatki poniesione z jedzeniem z tego okresu nie są uwzględnione, ponieważ finansowaliśmy je z budżetu wakacyjnego. Ostatni tydzień lipca byliśmy w 3 - córka była na wakacjach z dziadkami. 


Generalnie kategoria wydatków spożywczych w normie. Polowaliśmy na promocje i obniżki w Lidlu. Około 160 zł z tej kwoty to owoce: kupiłam 6 kg czereśni po 11 zł/kg oraz 5 kg borówek po 16 zł/kg, z których robiłam przetwory, a część owoców zamroziłam.

Zupełnie nieplanowanie został kupiony alkohol w postaci piwa.

No i kategoria, która mnie najbardziej wkurza: śmieci. Znowu wydane prawie 60 zł na jakieś chipsy i słodycze, mimo że w domu zawsze się coś znajdzie. 


2.) Opłaty i rachunki: 1.162,14 zł

Na kwotę opłat składają się u nas: 

  • czynsz za mieszkanie, 
  • prąd (płacony co 2 miesiące), 
  • gaz (płacony co 2 miesiące), 
  • telewizja i internet (co miesiąc stała kwota), 
  • telefony (co miesiąc stała kwota), 
  • ubezpieczenie na życie (co miesiąc stała kwota). 
Prąd i gaz w tym roku są płacone w tym samym miesiącu, płatności są robione co 2 miesiące na podstawie faktur i w lipcu akurat przypadała płatność. Rachunki w normie, choć widać wzrost kosztów zużycia 1 kwh prądu w stosunku do poprzednich miesięcy (zużycie mieliśmy niskie, a kwota rachunku dużo wyższa). 

Poza tym przyszło rozliczenie za wodę za pierwsze półrocze 2023 i wyszła nam lekka niedopłata, wobec czego musiałam doliczyć do opłat bieżącego czynszu i przez to głównie wyszło nam więcej w całej kategorii opłat.


3.) Auta: 1.490,74 zł

Mamy dwa auta: ja swoim poruszam się głównie po mieście, mąż dojeżdża do pracy (około 40 km w jedną stronę, ale jeżdżą w kilka osób, więc w każdym tygodniu jeździ ktoś inny i potem się z tego nie rozliczają). 

W lipcu moje auto wymagało przedłużenia ubezpieczenia. Zakup polisy OC + AC to koszt 858 zł (zakładałam, że koszt będzie ok. 900 zł).

Ponadto auto męża miało coroczny przegląd 99 zł oraz brakło nam płynu do spryskiwaczy, więc koszt 5 zł.

Pozostałe koszty związane z autami to paliwo: ok. 215 zł w moim aucie i 315 zł auto męża (paliwo kupione na wyjazd wakacyjny zostało sfinansowane z budżetu wakacyjnego).


4.) Zdrowie: 222,89 zł

W tej kategorii uwzględnione są prywatne wizyty u lekarzy, badania oraz wydatki na leki, ale tylko moje i męża. Leki dla dzieci są w kategorii dziecięcej. 

W tym miesiącu zrobiłam sobie badania kontrolne, za część z nich musiałam zapłacić, bo nie są refundowane - koszt 75 zł. Pozostała kwota to zapas witamin dla mnie oraz po powrocie znad morza miałam zapalenie uszu, więc antybiotyk w kroplach kosztował mnie 37 zł. 


5.) Ubrania: 89,98 zł

Tutaj wliczamy wydatki za ubrania dla mnie i męża. Ubrania dzieci zaliczają się do kategorii dziecięcej. 

W lipcu mój mąż wreszcie zdecydował się na zakup butów. Kupił sobie 2 pary na allegro, ale że miał jakąś dodatkową zniżkę + monety do wykorzystania, to 1 para wyniosła go ok. 45 zł.


6.) Chemia i kosmetyki: 64,09 zł

W tej kategorii uwzględniam tylko kosmetyki dla siebie i męża. Kosmetyki dla dzieci np. pasta do zębów, pampersy, kremy, żele do mycia itp. uwzględnione są w kategorii "Dzieci".

W tym miesiącu skończyła sie pasta do zębów moja i męża, kupiliśmy po 2 sztuki dla każdego, więc mamy zapas na najbliższe miesiące. Dodatkowo mężowi skończył się antyperspirant, więc też kupił 2 sztuki w promocji. Pozostałe wydatki to papier toaletowy.


7.) Dzieci: 676,37 zł

W kategorii dziecięcej uwzględnione są opłaty za uczęszczanie do placówek, pampersy, kosmetyki dla dzieci, leki dla dzieci, ubrania dla dzieci i inne wydatki związane z dziećmi. 

Na koniec miesiąca kupiliśmy rowerek dla córki (zakup z drugiej ręki przez OLX), koszt 150 zł.

Wykupiłam też leki przepisane przez laryngologa dla córki - 55 zł.

Pozostała kwota to opłaty za żłobek i przedszkole (przedszkole płatne za pół miesiąca, bo córka chodziła tylko 2 tygodnie).


8.) Pies: 118,60 zł

Do naszej rodziny należy również pies. Do wydatków na psa wliczane są wizyty u weterynarza, u groomera, karma dla psa oraz inne akcesoria, które są mu potrzebne. 

W lipcu kupiliśmy zapas karmy - myślę, że na najbliższe kilka miesięcy mamy spokój z tymi wydatkami. Karmę kupujemy przez internet.


9.) Pozostałe wydatki: 278,92 zł

Tutaj wrzucam pozostałe wydatki. 

Na tę kwotę w tym miesiącu składa się prezent na urodziny mamy, jakiś spray uniwersalny do napraw w mieszkaniu.

Ponadto mąż musiał kupić do swojego roweru nowe opony i dętki, bo stara nam strzeliła.

W umywalce w łazience wymieniliśmy tzw. klikklak do zatykania i dodatkowo przy wymianie potrzebny był nowy syfon.


Podsumowując powyższe wydatki, za miesiąc Lipiec wydaliśmy:



Podsumowując wszystkie wydatki z kategorii 1-9, wydaliśmy w lipcu 4.718,94 zł

Jak widać, udało nam się zmieścić w zaplanowanym budżecie i jesteśmy ponad 700 zł na plusie. 

Pomimo tego, że kategorie 2,4,5,6 zostały przekroczone, to i tak całościowo nie przekroczyliśmy zakładanego budżetu.


Co myślicie o tej kwocie? 

Czy jest ona dla Was mała/duża? 

Jak wyglądają wydatki w Waszych rodzinach?

Podzielcie się proszę ze mną Waszymi spostrzeżeniami. Dajcie znać jak oceniacie takie całościowe podsumowanie. 


Komentarze